O obronę świętości oraz trwałości małżeństwa i rodziny apelował na Jasnej Górze abp Henryk Muszyński. Metropolita gnieźnieński wygłosił kazanie podczas głównych uroczystości odpustowych ku czci Matki Bożej Częstochowskiej. Wziął w nich udział episkopat Polski na czele z prymasem, kard. Józefem Glempem oraz ponad 80 tys. wiernych. Kaznodzieja przypomniał, że małżeństwo jako trwały związek mężczyzny ikobiety nie jest wymysłem ludzi ani Kościoła, ale usankcjonowanym przez
Stwórcę porządkiem natury podniesionym do znaku sakramentu.
o jakimkolwiek innym małżeństwie jest tragiczną pomyłką. Podziękował rodzicom wielodzietnym za to, iż wbrew powszechnie
przyjętym standardom pokazują, że można żyć respektując Boże prawo. Z
apelem zwrócił się także do chrześcijańskich małżonków: „Brońcie
świętości i trwałości małżeństwa rodziny, w codziennym życiu bądźcie
świadkami, że jedna jest prawdziwa miłość, która ma swoje źródło w
Bogu”.
Abp Muszyński ubolewał, że dziś początek ludzkiego życia pozbawiony
zostaje miłości właściwej aktowi małżeństwa i przestrzegał przed
samowolą człowieka, która może być katastrofą dla ludzkości. „W imię
fałszywie pojętej wolności jednych kwestionuje się, lub wręcz odmawia
prawa do życia drugim, z reguły tym najbardziej bezbronnym,
potrzebującym, słabym, którzy sami bronić się nie mogą. To jest nowa
forma dyskryminacji!” – mówił metropolita gnieźnieński.
Podczas sumy ponowione zostały zaktualizowane Jasnogórskie Śluby Narodu, których autorem jest Prymas Wyszyński.
Na
odpust na Jasną Górę dotarło 88 pielgrzymek pieszych.
Przyszło w nich prawie 37,5 tys. osób – o 2 tys. więcej niż w 2008 r.
Modlitwie towarzyszyła kopia Cudownego Obrazu peregrynująca po
Polsce jako znak szczególnej obecności Jasnogórskiej Maryi pośród
polskiego Narodu.
I. Tyras, Jasna Góra
