315
Każdego roku świątynia Matki Bożej Królowej Aniołów w Warszawie na Bemowie staje się „Garnizonem Wojska Polskiego”. To tutaj, na jednej ze ścian kościoła, wmurowana została tablica, która upamiętnia mord Oficerów IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Zostali zabici w haniebny sposób 1 marca 1951 roku. Po 60 latach od tego wydarzenia, na Bemowie wspominano tych, którzy oddali swe życie za Ojczyznę. 27 lutego 2011 roku w michalickiej świątyni na Bemowie uroczystości patriotyczne, którym przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, zgromadziły parafian, gości oraz przedstawicieli władz państwowych i kościelnych.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 11.30 Mszą świętą za pomordowanych, sprawowaną przez kard. Kazimierza Nycza, pasterza warszawskiej archidiecezji, w koncelebrze bemowskich proboszczów. Na wspólnej modlitwie nie zabrakło tych, którzy oddali hołd pomordowanym: ks. Ryszard Andrzejewski – wikariusz generalny Zgromadzenia św. Michała Archanioła, Stanisław Ciechanowski – kierownik Urzędu ds. Kombatantów, Andrzej Kunert – sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, generał brygady dr Wiesław Grudziński – dowódca Garnizonu Warszawa, prof. Wiesław Chrzanowski – marszałek Sejmu RP pierwszej kadencji, Jacek Kozłowski – wojewoda mazowiecki, Sławomir Paszkiet – członek Rady m.st. Warszawy, Krzysztof Tyszkiewicz – poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, Jarosław Dąbrowski – burmistrz Dzielnicy Bemowo, żołnierze Wojska Polskiego, kombatanci i liczne poczty sztandarowe.
Każdego roku świątynia Matki Bożej Królowej Aniołów w Warszawie na Bemowie staje się „Garnizonem Wojska Polskiego”. To tutaj, na jednej ze ścian kościoła, wmurowana została tablica, która upamiętnia mord Oficerów IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Zostali zabici w haniebny sposób 1 marca 1951 roku. Po 60 latach od tego wydarzenia, na Bemowie wspominano tych, którzy oddali swe życie za Ojczyznę. 27 lutego 2011 roku w michalickiej świątyni na Bemowie uroczystości patriotyczne, którym przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, zgromadziły parafian, gości oraz przedstawicieli władz państwowych i kościelnych.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 11.30 Mszą świętą za pomordowanych, sprawowaną przez kard. Kazimierza Nycza, pasterza warszawskiej archidiecezji, w koncelebrze bemowskich proboszczów. Na wspólnej modlitwie nie zabrakło tych, którzy oddali hołd pomordowanym: ks. Ryszard Andrzejewski – wikariusz generalny Zgromadzenia św. Michała Archanioła, Stanisław Ciechanowski – kierownik Urzędu ds. Kombatantów, Andrzej Kunert – sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, generał brygady dr Wiesław Grudziński – dowódca Garnizonu Warszawa, prof. Wiesław Chrzanowski – marszałek Sejmu RP pierwszej kadencji, Jacek Kozłowski – wojewoda mazowiecki, Sławomir Paszkiet – członek Rady m.st. Warszawy, Krzysztof Tyszkiewicz – poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, Jarosław Dąbrowski – burmistrz Dzielnicy Bemowo, żołnierze Wojska Polskiego, kombatanci i liczne poczty sztandarowe.
Na początku Mszy świętej gospodarz parafii ks. Józef Groński CSMA, witając wszystkich, przytoczył słowa jednego z zamordowanych oficerów, który w liście do syna pisał: Odbiorą mi tylko życie, a to nie najważniejsze. Cieszę się, że będę zamordowany jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwą. Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że idea Chrystusowa zwycięży i Polska niepodległość odzyska. Również kard. Kazimierz Nycz, nawiązując do Ewangelii, mówił w homilii: Nie troszczcie się zbytnio o sprawy tego świata. Nie troszczcie się o jutro. Szukajcie wpierw Królestwa Bożego. Stajemy wobec Boga, który każe nam się troszczyć, ale który mówi, żeby ta troska nie była zbyt duża (…). Było bardzo wielu ludzi, którzy z narażeniem życia nie złożyli broni, ale walczyli o wolność i niezawisłość. Na dwa dni przed 60. rocznicą śmierci, wspominamy ludzi IV Zarządu „Wolności i Niezawisłości”, którzy w więzieniu na Mokotowie 1 marca roku 1951, strzałem w tył głowy zostali zamordowani. Troszczymy się o to, żeby pamięć o nich pozostała na zawsze. Wierzymy także, że śmierć męczeńska Oficerów nie poszła na marne.
Po Mszy świętej, przy tablicy zamordowanych oficerów, ks. Kardynał odmówił modlitwę w intencji Ojczyzny, a następnie przedstawiciele państwa złożyli wieńce. Cały kościół zatopił się w ciszy, kiedy trębacz Orkiestry Wojska Polskiego odegrał jakże rzewną wojskową melodię.
Na zakończenie uroczystości w sali widowiskowo-teatralnej im. Bpa Jana Chrapka, kombatanci zostali odznaczeni medalem „Pro Memoria”, które wręczał Stanisław Ciechanowski, kierownik Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.
ks. Rafał Szwajca CSMA
