Prawie dwieście osób przyjechało na Lednicę, aby przełamać się bożonarodzeniowym opłatkiem i złożyć sobie świąteczne życzenia.
„Nie bądźmy żebrzącymi dziadami, żebrzącymi o chwilę czasu, ale bądźmy hojnymi dawcami czasu, którego miarą jest sam Chrystus, który do nas przychodzi” – mówił do przybyłych w sobotę gości twórca Ruchu Lednickiego, o. Jan Góra.
Dominikanin narzekał, że „dzisiaj wszyscy nie mamy czasu, bo jesteśmy mało wierzący. A wiara uczy ceny czasu. Nie mamy czasu ani dla siebie, ani dla drugich. Ani dla Boga. Nie potrafimy dawać sobie czasu. Po prostu nie mamy czasu”.
„Pan Jezus powiedział, że ubogich zawsze będziemy mieć u siebie. To są ci współcześni ubodzy, którzy nie mają czasu, aby dawać siebie, swój czas. Jeżeli chcemy poznać smak życia, to musimy mieć czas. Nikt nam go nie da. Musimy go sobie wziąć, wywalczyć i nauczyć się z niego korzystać” – podpowiadał zakonnik.
„Nade wszystko życzę, by coraz silniej odczuwali smak »dawania«, a coraz słabiej – smak »brania«. »Dawania« bliskim i dalekim, znanym i nieznanym, żyjącym i tym, którzy żyć będą kiedyś. W »dawaniu« bowiem rośnie prawdziwa radość życia” – powiedział o. Góra.
Opłatkowe spotkanie w Ośrodku Jana Pawła II na Polach Lednickich rozpoczęło się obiadem. Następnie wysłuchano wykładu prof. Aleksandra Mikołajczaka z Uniwersytetu Adama Mickiewicza na temat polskich tradycji wigilijnych.
Profesor ubolewał, że „skomercjalizowanie Świąt Bożego Narodzenia zmienia zupełnie ich optykę”, gdyż „pokazuje, ze jedni są biedniejsi, bogatsi, że jedni nie mogą kupić tych rzeczy i cierpią z tego powodu.”
„Wspomnienie dzisiaj tej głębi Świąt Bożego Narodzenia w polskiej tradycji jest naszym wkładem do kultury europejskiej. My powinniśmy właśnie takie wartości promować i pokazywać, ze poprzez kulturę stajemy się ludźmi, a w niektórych kulturach, niektórych krajach to już wyparowało” – mówił prof. Mikołajczak.
„Wróćmy do tego, pokazując tę naszą polską tradycję. Jest to nowe spojrzenie na patriotyzm, który każe kultywować tę naszą kulturę. Bo bogactwo Europy, jej siła, tkwi właśnie w różnorodności. Jeżeli zagubimy nasza tradycję, zubożymy Europę” – zaapelował prelegent.
Po wykładzie wszyscy podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia. Po wspólnej wieczerzy zaś odprawiono mszę świętą. Opłatkowe spotkanie zakończyło śpiewanie kolęd.
