Dzisiaj rano zmarł w Madrycie Miguel Pajares z zakonu bonifratrów. 75-letni zakonnik pracował w szpitalu św. Józefa w Monrowii, gdzie zaraził się wirusem Ebola. Samolotem wojskowym został przewieziony z Liberii do Hiszpanii z nadzieją na uzdrowienie.
W madryckim szpitalu Miguel Pajares otrzymał specjalny lek, znajdujący się jeszcze w fazie eksperymentalnej, przeciwko wirusowi. Zakonnik miał jednak coraz większe problemy z oddychaniem. Zmarł dzisiaj rano. Tym samym jest czwartą osobą z ekipy lekarskiej szpitala św. Józefa w Monrovii, która padła ofiarą śmiertelnego wirusa. Zgromadzenie bonifratrów w specjalnym komunikacie wyraziło podziękowanie władzom administracyjnym i całemu społeczeństwu za wszelkie oznaki wsparcia, a szczególnie personelowi szpitala Carlos III, w którym przebywał Miguel Pajares. O swojej modlitwie i jedności z rodziną zakonnika zapewnia także abp Braulio Rodrigues z Toledo jak również Papieskie Dzieła Misyjne. Jednocześnie proszą o pamięć i wsparcie dla misjonarzy, którzy gotowi są oddać nawet własne życie, w tym wypadku troszcząc się o chorych zarażonym wirusem Ebola.
Źródło: OO. Bonifratrzy
