Home WiadomościZe Świata „Krzysiek, jesteśmy głodni”

„Krzysiek, jesteśmy głodni”

Redakcja

Ostatnio przeżywamy niedziele, które swoją ewangelią przybliżają nam prace na roli. Słyszeliśmy o obsiewaniu pola, o nasionach, które padały na różnorodne podłoża, o zbieraniu owoców, o chwaście, które zostało zasiane przez złego. Jednak prawie zawsze naszym ludziom w Yirol na słowo „owoce” zaczynało tylko burczeć w brzuchu.

Rozmyślając nad ewangelią jutrzejszej niedzieli pomyślałem; jak bym zapytał ludzi, co jest dla nich najcenniejszym skarbem, możliwe, że niektórzy odpowiedzieliby, abyśmy nigdy nie musieli iść spać głodni.

W czasie covid-19, czasie oczekiwania na zbiory, jest to chyba największy problem otaczających nas rodzin – czy będziemy mieli co ugotować jutro, naszym dzieciom. Obecnie otaczają nas zielone pola kukurydzy, sorgo i orzeszków ziemnych. Pan Bóg błogosławi nam obfitym deszczem i wszyscy żyją myślą, dzieli nas tylko miesiąc od zbiorów. Ci, co mieli chęć, siłę i pole, na pewno uzbierają ładne plony.

Próbując odpowiedzieć na potrzeby naszej wspólnoty, udało mi się poskładać razem fundusze z dożywiania szkół, (ponieważ szkoły pozostają zamknięte) i przeznaczyć środki na dożywianie najbiedniejszych rodzin. Na terenie naszej parafii mamy dwa miejsca, gdzie ludzie cierpią najbardziej; dzielnica przy lokalnym więzieniu w Yirol – zamieszkująca przez rodziny żołnierzy i policji oraz wioska Kadula, która zamieszkiwana jest przez uchodźców z Chartumu.

Dzięki pomocy Caritas Polska, Pomoc Kościołowi w Potrzebie i Associazione Svizzera Sud Sudan udało nam się pomóc 140. rodzinom – otrzymali fasolę i mąkę kukurydzianą.

Z całego serca w imieniu potrzebujących rodzin, dziękujemy.

Za: krzysiekimisje.pl

SERWIS INFORMACYJNY KONFERENCJI WYŻSZYCH PRZEŁOŻONYCH ZAKONÓW MĘSKICH W POLSCE

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda