Home WiadomościZ kraju ROZWAŻANIE: Św. Siostra Faustyna Kowalska

ROZWAŻANIE: Św. Siostra Faustyna Kowalska

Redakcja

Znamy tę Świętą Siostrę i nazywamy ją słowami samego Pana Jezu- sa – Sekretarką Miłosierdzia Bożego.

To ona zostawiła nam swój Dzienniczek, w którym opisuje spotka- nia ze Swoim Mistrzem i Panem, który objawiał jej tajemnice Swej Miłosiernej Miłości.

Była Siostra Faustyna, członkiniom Zgromadzenia Matki Bożej Mi- łosierdzia. Jest Apostołką Miłosierdzia Bożego, a Miłosierdzie jest jed- nym z przejawów Miłości Bożej, a ta z kolei jest podstawą kultu Serca Je- zusowego.

Helena Kowalska, bo takie miała imię od chrztu świętego była trze- cim z dziesięciorga dzieci państwa Kowalskich. Rodzina była bardzo ubo- ga. Już w trzeciej klasie przerywa Helena naukę w szkole aby pomagać rodzicom w domu i przy gospodarstwie. Helena odczuwała powołanie za- konne już od dzieciństwa, ale ojciec stanowczo się sprzeciwiał, bo nie mógł zapewnić Helenie koniecznego w tym czasie posagu. Po mistycznym przeżyciu w czasie zabawy, pod wpływem nadprzyrodzonej wizji Jezusa, który pokazał Helenie Swój ból i cierpienie wyrusza ona do Warszawy by wstąpić tam do zakonu. Po trudach poszukiwania przyjęta zostaje do Zgromadzenia Sióstr Matki Miłosierdzia. Odbywa nowicjat i składa pierwsze, a potem wieczyste śluby zakonne. Pracuje w Płocku, Wilnie i Krakowie. Jest ogrodniczką, kucharką i furtianką. Jako Siostra nosi imię zakonne Faustyna a wszyscy znają ją jako pokorną , usłużną, bezpreten- sjonalną w swej służbie i powierzonych obowiązkach.

Co dla nas najważniejsze, wybrana została przez samego Jezusa, aby przypomnieć całemu światu, że Bóg jest bogaty w Miłosierdzie.

Dla nas Czcicieli Serca Jezusowego ważne jest to, że Siostra Fausty- na żyła w latach 1905-1938, a więc w epoce, w której bardzo był żywy kult Najświętszego Serca Jezusowego. Stąd ta duchowość i nabożeństwo do Serca Bożego widoczny jest w jej praktykach pobożnych i mistycznych doświadczeniach. Wystarczy zaznaczyć tutaj jej umiłowanie adoracji Naj- świętszego Sakramentu, oraz pragnienie wynagradzania Jezusowi za grzechy i niewierności ludzi.

Św. Faustyna była niezwykle wrażliwa na cierpienia Chrystusa i powodujące je ludzkie grzechy. Współcierpiała ze Zbawicielem, który ją o to wyraźnie prosił. Widząc ogrom ludzkiej niewdzięczności starała się wynagrodzić Chrystusowi ból zadany Mu przez grzeszników. Fizycznym miejscem jej współczucia było Jego Boskie Serce. Święta Faustyna , jak to zapisała w swoim Dzienniczku, czuła każde drgnienie Serca Chrystusa, poznała i odczuwała Jego boleść. Twierdziła, że była przy Sercu swego Oblubieńca, kryła się w Jego głębi, chowała się w Jego otwartej włócznią ranie lub pochylała swą głowę przed Najświętszym Sercem Jezusa. Pan Jezus, odwzajemniając jej miłość i współczucie, przytulał ją do swego Serca i dawał poznać przyczynę swego bólu.

Siostra Faustyna nie widziała Serca Jezusowego, tylko wychodzące z Niego promienie, a także przebity bok Zbawiciela, który – według jej słów – jest „źródłem niezgłębionego miłosierdzia, z tego źródła tryskają wszelkie łaski dla dusz”. Oczywiście właściwą „siedzibą Miłosierdzia” jest Serce . „Miłosierdzie moje – pouczał ją Bóg – przeszło do dusz przez Ser- ce Bosko-ludzkie Jezusa, jak promień słońca przez kryształ”. Obraz Serca odsyła więc do centralnego tematu mistyki św. Faustyny – do Miłosier- dzia Bożego. Ilustruje to objawienie w uroczystość Serca Jezusowego 4 czerwca 1937 roku kiedy otrzymała „poznanie Serca Jezusa”. „W czasie Mszy św. miałam poznanie Serca Jezusa – pisała w Dzienniczku – jakim ogniem miłości płonie ku mnie, jest morzem miłosierdzia”.

Oto inny fragment z zapisków s. Faustyny: „Przytulił mnie Pan do Swego Serca i powiedział: Dam ci cząstkę męki mojej, ale nie lękaj się, ale bądź mężna, nie szukaj ulgi, ale przyjmij wszystko z poddaniem się woli mojej” (Dz. 1053).

„Przed wypowiedzeniem tych słów – mówił św. Jan Paweł II pod- czas kanonizacji w Rzymie w 2000 roku – Jezus pokazuje ręce i bok. Po- kazuje rany zadane Mu podczas męki, zwłaszcza zranione Serce – źródło, z którego wypływa obfity strumień miłosierdzia, rozlewający się na ludz- kość. Siostra Faustyna Kowalska – – błogosławiona, która od dziś będzie- my nazywać świętą – ujrzy dwie smugi światła promieniujące z tego Serca na świat. ,Te dwa promienie – wyjaśnił jej pewnego dnia sam Jezus – oznaczają krew i wodę> (Dz. 299).

Poprzez Serce Chrystusa Ukrzyżowanego Boże miłosierdzie dociera do ludzi: <powiedz córko moja, że jestem miłością i miłosierdziem> – zażądał Jezus od Faustyny (Dz 1074)”.

Pan Jezus wprowadził ją w głębię tajemnicy swego Serca: „Patrz w Moje pełne miłości i miłosierdzia Serce, jakie mam dla ludzi, a szczegól- nie dla grzeszników. Patrz i wnikaj w mękę Moją” (Dz. 1663). Miłosier- dzie jest przejawem i skutkiem nieskończonej miłości Boga. Potwierdza to tajemnica wcielenia Syna Bożego i dokonane dzieło odkupienia. Święta s. Faustyna zwykła mówić, że „miłość jest kwiatem, a miłosierdzie owo- cem” (Dz. 949).

W 1936 roku rozpoczął się ostatni etap życia siostry Faustyny, po stwierdzeniu u niej gruźlicy płuc, która zakończyła się śmiercią 5 paź- dziernika 1938 roku. Siostra Faustyna pozostawiła nam Dzienniczek, który jest komentarzem do obrazu „Jezu, ufam Tobie!”. Z każdej strony przebija dziecięca ufność do Boga, który jest Miłością i nieskończenie ko- cha każdego człowieka.

Św. Jan Paweł II powiedział: „Serce Chrystusa! Jego Najświętsze Serce dało ludziom wszystko: odkupienie, zbawienie, uświęcenie. Święta Faustyna Kowalska ujrzała, że z tego Serca przepełnionego dobrocią wy- chodzą dwie smugi światła, które rozjaśnia świat. Te dwa promienie – jak wyjaśnił jej sam Jezus – oznaczają krew i wodę. Krew wskazuje na ofiarę Golgoty i tajemnicę Eucharystii; woda – zgodnie z bogatą symboliką Ewangelii Jana – przywodzi na myśl chrzest i dar Ducha Świętego. Po- przez tajemnicę zranionego Serca nieustannie rozlewa się także na ludzi naszej epoki odradzający strumień miłości Boga. Kto pragnie prawdziwe- go i trwałego szczęścia, tylko tutaj może znaleźć jego sekret”.

Jest więc święta Siostra Faustyna kolejnym Świadkiem Serca Jezu- sowego. Serca wypełnionego Miłością Miłosierną.

Warto często za Janem Pawłem II powtarzać słowa modlitwy, które dodają nam otuchy i nadziei, która tak bardzo w dzisiejszych czasach jest nam potrzebna.

Tak modlił się Jan Paweł II: „Ty zaś, Faustyno, darze Boga dla na- szej epoki, darze polskiej ziemi dla całego Kościoła, wyjednaj nam, aby- śmy mogli pojąć głębię Bożego miłosierdzia, pomóż nam, abyśmy go do- świadczyli i świadczyli o nim braciom. Twoje orędzie światłości i nadziei

niech się rozprzestrzenia na całym świecie, niech przynagla grzeszników do nawrócenia, niech uśmierza spory i nienawiść, niech uzdalnia ludzi i narody do czynnego okazywania braterstwa. My dzisiaj, wpatrując się ra- zem z tobą w oblicze zmartwychwstałego Chrystusa, powtarzamy twoją modlitwę ufnego zawierzenia i mówimy z niezłomną nadzieją: „Jezu, ufam Tobie!”.

Miłość jest kwiatem, a Miłosierdzie owocem. Zapamiętajmy te sło- wa i w tym duch przeżywajmy kult Serca Bożego i kult Miłosierdzia, dany nam na czasy obecne przez posługę św. Siostry Faustyny.

Wpatrujmy się w Otwarty Bok Jezusa Chrystusa, wpatrujmy się w Obraz Jezu ufam Tobie i wczytajmy się w słowa Encykliki o kulcie Serca Jezusowego: „Ze zranionego Serca Zbawiciela narodził się Kościół jako szafarz zbawczej krwi. Z tego samego źródła wypłynęła łaska sakramen- talna, z której dzieci Kościoła czerpią życie nadprzyrodzone, jak czytamy o tym w świętej liturgii: „Z przebitego Serca rodzi się Kościół złączony z Chrystusem”. „Ty z Serca wylewasz łaskę”. Wymowę tego symbolu do- strzegli już starożytni pisarze i Ojcowie Kościoła. Św. Tomasz powtarza- jąc, jakby echo, ich słowa pisze: „Z boku Chrystusa wypłynęła woda dla obmycia, krew zaś dla odkupienia. Dlatego też krew łączy się z sakramen- tem Eucharystii, a woda z sakramentem chrztu, który jednak moc obmy- wającą.

Jako Czciciele Serca Bożego wpatrzeni w tak wielkiego Świadka Serca, jakim jest św. Siostra Faustyna powtarzajmy Jezu ufam Tobie i otwierajmy nasze serca na te łaski miłosierdzia, które wypływają z Serca Jezusowego, a które symbolizują strumienie łask sakramentalnych wy- pływające z Otwartego Serca Jezusowego. Amen

Ks. Wiesław Pietrzak scj

SERWIS INFORMACYJNY KONFERENCJI WYŻSZYCH PRZEŁOŻONYCH ZAKONÓW MĘSKICH W POLSCE

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda