Po 50 latach odczuł skruchę złodziej we Francji. Chcąc prawdopodobnie uspokoić swoje sumienie sędziwy już dziś mężczyzna w Biarritz na południu kraju zwrócił skradziony drewniany krzyż.
Miejscowe media podały 8 marca, iż rzeźbiony krzyż był jednym z przedmiotów skradzionych z kościoła dominikanów w Tuluzie w 1967 roku. Teraz powrócił już do tamtejszego muzeum.
Tożsamości złodzieja sprzed pół wieku nie ustalono. Jego sprawa uległa przedawnieniu, a straty materialne nie były duże. Prawdopodobnie z tego powodu wymiar sprawiedliwości nie zamierza wszczynać postępowania karnego.
KAI/kw
Za: www.deon.pl