Artyści w Marianowie

Zakończyły się dwudzieste już Międzynarodowe Spotkania Artystów – Marianowo 2019. Swoje refleksje na ten temat napisał prof. dr hab. Kazimierz Rochecki z Torunia – uczestnik tegorocznego wydarzenia.

Międzynarodowe Spotkania Artystów w Marianowie, to z całą pewnością jedno z ważniejszych artystycznych wydarzeń w skali kraju i ważne wydarzenie na świecie. Jego znaczenie i ranga, to nie tylko sam fakt uczestnictwa w spotkaniach znakomitych artystów z całego świata, którzy znajdują czas i z determinacją pokonują często tysiące kilometrów, by przez trzy tygodnie być w Marianowie, oddać się urokowi miejsca i niezwykłej atmosferze, tworzyć tu swoje dzieła, które w znacznej części pozostają w Marianowie, tworząc liczącą już ponad 600 obiektów Marianowską Kolekcję Sztuki, której zapewne mogłoby pozazdrościć nie jedno muzeum sztuki współczesnej.

Równie ważnym faktem jest także jakościowa przemiana, zaangażowanie i integracja marianowskiej społeczności, skupionej wokół parafii i jej proboszcza ks. Jana Dziducha SChr. To oni są współorganizatorami i współuczestnikami tych spotkań, biorą udział w towarzyszących wydarzeniach, wieczornych dyskusjach, prezentacjach i wykładach, roboczych wystawach prezentowanych w zaaranżowanej w skromnych warunkach pracowni i w powstałej w wyremontowanej części klasztoru Galerii – Refektorium Sztuki. Sami również inicjują spotkania w przyklasztornym sadzie organizując np. pieczenie chleba w plenerowym piecu chlebowym. Przygotowują regionalne przysmaki i wypieki, którymi częstują artystów, a także dzielą się swoimi plonami wspierając kuchnię.

Tegoroczne jubileuszowe – już Dwudzieste Międzynarodowe Spotkania Artystów w Marianowie odbyły się na przełomie lipca i sierpnia. Były wyjątkowe – najliczniej obsadzone. W zamyśle miały być jakby podsumowaniem wszystkich dotychczasowych. Dwudzieste spotkania – dwudziestu artystów – prawie wszyscy już byli tu wcześniej, przynajmniej raz. Przyjechali po raz kolejny bez wahania uznając możliwość uczestnictwa w jubileuszu za wyróżnienie. Przybyło zatem do Marianowa czworo Brazylijczyków: Carlos Matuck z Sao Paulo (architekt, rysownik, ilustrator, twórca współczesnych murali); Patricia de Filippi również z Sao Paulo (architekt i fotografik – zawodowo zajmuje się renowacją i digitalizacją filmów w laboratorium Filmoteki Brazylijskiej); Fernando Camara Franca mieszkający w Fortaleza (malarz, rysownik, ilustrator i literaturoznawca, autor licznych murali i autorsko ilustrowanych wydawnictw); Vando Figueiredo – również z Fortalezy (wszechstronny – artysta, malarz, rzeźbiarz, rysownik, grafik, projektant, profesor malarstwa. Z Nagoi w Japonii przyjechała Kiyoko Kozawa malarka i autorka instalacji i przedmiotów artystycznych, jej realizacje i wystawy można oglądać w Brazylii, Japonii i w Europie.

Uczestnikiem spotkań był także Jon Gilson – czołowy duński ekspresjonista. Jego malarstwo często wzbudza kontrowersje, ale ma licznych zwolenników w całej Europie. Jego prace można spotkać w kolekcjach prywatnych także w Stanach Zjednoczonych. Z Danii przyjechała także do Marianowa wybitna duńska artystka pracująca w różnych technikach artystycznych – Birthe Reinau. Birthe Reinau wystawiała swoje prace niemal w każdym zakątku świata na wszystkich kontynentach. Jest z zamiłowania podróżniczką. Jej prace noszą wyraźnie osobisty charakter – są wyraziste w formie i treści.

Z Hanoweru przybyło dwoje niemieckich artystów – Barber Kasperek i Fritz Peter Kelm. Barbel ukończyła studia z germanistyki, socjologii i politologii, co daje się odczuć w przesłaniu i formie jej sztuki. Jest performerką i fotografikiem, autorką scenariuszy do działań parateatralnych. Natomiast Fritz Kelm jest teatrologiem, filmoznawcą, publicystą, fotografikiem i malarzem, a także współautorem działań performerskich przygotowywanych wspólnie z Barber Kasperek.

Ze względu na charakter jubileuszowy tegorocznych spotkań w Marianowo gościła wyjątkowo duża grupa artystów polskich. Z Gorzowa Wlkp. przyjechał posiadający wyjątkową biegłość warsztatową – malarz i rysownik, absolwent poznańskiej ASP Michał Bojsarowicz. Zofia Kawalec – Łuszczewska, fotografik, projektantka grafiki użytkowej i wydawniczej wraz ze znakomitym fotografikiem i autorem instalacji fotograficznych – Wojciechem Beszterdą – reprezentowali Piłę. Arkadiusz Marcinkowski – grafik i autor instalacji artystycznych jest profesorem na Akademii Sztuki w Szczecinie. Marek Haładuda – profesor na Uniwersytecie Sztuki w Poznaniu jest znakomitym malarzem, którego doskonałe warsztatowo prace zawierają głębokie treści o charakterze symbolicznym i egzystencjalnym. Obydwaj są absolwentami ASP w Poznaniu.

Najliczniejsza była reprezentacja Szczecina z prof. Andrzejem Tomczakiem – inicjatorem, organizatorem i kuratorem spotkań artystycznych w Marianowie na czele. Ten artysta to wyjątkowa postać, profesor Akademii Sztuki w Szczecinie, który wydatnie przyczynił się do jej powstania i rozwoju; malarz, grafik, rysownik, kaligraf, projektant grafiki użytkowej, książkowej i telewizyjnej, scenograf, poeta, animator kultury. Jest on również pomysłodawcą realizacji słynnej Marianowskiej Drogi Krzyżowej i Kolekcji Marianowskiej. To artysta wielkiego formatu, a przy tym niezwykle skromny i prawy człowiek. To dzięki nawiązanym przez niego kontaktom i współpracy z podobnymi inicjatywami m.in. w Brande i w Glustedt w Danii, Sao Paulo w Brazylii i w japońskiej Nagoi, mogliśmy w małym Marianowie gościć artystów z całego świata oraz stać w jednym szeregu jako organizatorzy i kreatorzy współczesnego wizerunku sztuki współczesnej. Uczestniczką tegorocznych jubileuszowych spotkań była również żona profesora Wiesława Markiewicz – Tomczak, profesor Akademii Szczecińskiej, niezwykle barwna osobowość, znakomita malarka i pedagog, miłośniczka pejzażu, plenerystka. Kolejne szczecinianki to Karin Majdowska, autorka piękniejszych, wysublimowanej i doskonałej warsztatowo X stacji Marianowskiej Drogi Krzyżowej oraz Izabela Wolska i Magdalena Januszkiewicz. Obydwie pracują głównie w materii malarskiej stosując różne techniki – pastel, akryl, olej, a także znakomicie posługują się rysunkiem i fotografią. Również Justyna Machnicka mieszka i pracuje w Szczecinie na Akademii Sztuki – zajmuje się głównie projektowanie graficznym, także rysunkiem i malarstwem. Jest inicjatorką autorką projektu „Roller Poster” – przeglądu plakatu autorskiego. Prowadzi stałą rubrykę „Ładne strony” w kwartalniku „Przekrój”.

Na koniec jeszcze dwoje artystów z Torunia, małżeństwo Mirosława Rochecka i Kazimierz Rochecki – po raz trzeci w Marianowie. Obydwoje są profesorami na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, malarzami, rysownikami oraz kuratorami sztuki współczesnej. Malarstwo Mirosławy oscyluje wokół problematyki abstrakcji i sacrum oraz symboliki koloru. Kazimierz jest także architektem wnętrz, projektantem i wykonawcą witraży oraz malarstwa ściennego, głównie we wnętrzach sakralnych. Wspólnie realizują projekty artystyczne i wystawiennicze. Jest także autorem I Stacji Marianowskiej Drogi Krzyżowej oraz własnej wersji wizerunku obrazu Miłosierdzia Bożego znajdującego się w marianowskim kościele.

Bez zaangażowania ks. Jana Dziducha SChr – zwanego „ojcem Janem” a także prof. Andrzeja Tomczaka, wybitnego szczecińskiego artysty, pedagoga i założyciela szczecińskiej uczelni artystycznej – nie było by tego marianowskiego fenomenu – swoistych artystycznych rekolekcji dla artystów i dla marianowskiej społeczności; nie byłoby też tej wspaniałej liczącej ponad 600 obiektów kolekcji, co ma również swój wymiar materialny; nie byłoby pewnie też prac związanych z ratowaniem i renowacją klasztoru pocysterskiego i zabytków znajdujących się w gotyckim kościele.

To miejsce i realizowane w nim już od 20 lat wysokiej rangi i klasy wydarzenia artystyczne zasługują na uwagę i wsparcie.

Kazimierz Rochecki

Za: serwis.chrystusowcy.pl

Wpisy powiązane

Kochaj Biblię, by słyszeć Boga! – zachęcają paulini z Jasnej Góry w Tygodniu Biblijnym

Powołania w Polsce (statystyki)

I Ogólnopolska Pielgrzymka Dziewic Konsekrowanych do św. Józefa