O. Adam Szustak OP: kiedy ostatnio modliłeś się tak, że nie chodziło o Ciebie?

„Kiedy ostatnio modliłeś się tak, że nie chodziło o Ciebie, twoje sprawy, rodzinę, raty kredytu, pracę? Czy chociaż jedna modlitwa była poświęcona tylko i wyłącznie Panu Bogu?” – pytał o. Adam Szustak OP. Dominikanin i znany kaznodzieja wygłosił w bydgoskiej parafii Miłosierdzia Bożego rekolekcje, które były zatytułowane „Zobaczyć niewidzialnego”.

Ojciec Adam Szustak rozpoczął swoją katechezę od zwrócenia uwagi na wiarę. – Co byś zrobił, gdyby Pan Bóg powiedział ci: nie wysłucham twojej prośby, nie będzie lepiej, może i nawet gorzej, ale obiecuję jedno – będę z tobą? Czy wystarczy ci to? Czy pomimo wszystkiego będziesz nadal trwać przy Bogu? – pytał. – Jeśli relacja z Bogiem opiera się tylko na naszych potrzebach, to nie ma w tej sytuacji jej nie ma – dodał. 

W trakcie spotkań pojawiło się stwierdzenie, że człowiek często powtarza, że nie czuje Pana Boga. Tu ojciec Adam Szustak OP wspomniał nieżyjącego już dominikanina, który, czasami mówił: Pan Bóg to nie jest kiełbasa, żeby go czuć!”. – Pan Bóg nie jest od czucia. Jeśli nie słyszymy, co do nas mówi, to zadajmy postawmy sobie pytanie, kiedy ma się odezwać? Kiedy ciągle mówimy do Niego, prosimy o coś, czy Pan Bóg ma jakąś przestrzeń, by mógł coś ci powiedzieć? Dajmy Bogu tę przestrzeń – mówił dominikanin.

Ojciec Szustak zaznaczył, że jeśli Pan Bóg znajdzie takie serce, które jest tylko wpatrzone w Niego i na odwrót, to jest w stanie w tym sercu zrobić wszystko. Może się wydarzyć każdy cud! Nie chodzi o to, by nie prosić Boga o nic, by z Nim nie rozmawiać, nie opowiadać o swoim życiu. Tylko relacja człowieka nie może się tylko i wyłącznie na tym opierać. – Jezus powiedział jedno, bardzo ważne zdanie, by troszczyć się najpierw o królestwo niebieskie, a wszystko inne będzie nam dodane. Królestwo niebieskie to Bóg. Jeśli On będzie na pierwszym miejscu, wszystko inne będzie, jak trzeba – powiedział.

Dominikanin zwrócił uwagę na sposób, jak rozpoznać czy chęć działania pochodzi od Boga, czy też nie. Dodał, że między innymi warto postawić sobie pytanie czy to, co człowiek planuje, będzie się Bogu podobać. Czy posiada w sobie pokój, chcąc podjąć jakąś decyzję. Przy czym trzeba pamiętać, że wola Boża jest zawsze konkretna. 

Anna Augustynowicz, jm/KAI

Wpisy powiązane

Przełożony Prowincji Redemptorystów w czasie 33. rocznicy powstania Radia Maryja: jesteście misjonarzami nadziei

Jak kształtuje się religijność Polaków? Ukazał się nowy rocznik statystyczny ISKK

Centralne obchody 100-lecia zawierzenia Zgromadzenia Sióstr Świętego Józefa Najświętszemu Sercu Jezusa