Jasna Góra: Dar Maryi to szkaplerz

Msza odpustowa w święto Najśw. Maryi Panny z Góry Karmel została odprawiona na Jasnej Górze we wtorek, 16 lipca. Tradycyjnie na dawny odpust Matki Bożej Szkaplerznej przybywają do Częstochowy piesze pielgrzymki. Tylko wczoraj dotarły dwie duże grupy pątnicze: 79. Poznańska Piesza Pielgrzymka i 33. Piesza Pielgrzymka Przemyskiej, liczące w sumie ponad 3,5 tys. pątników. W ciągu ostatnich dwóch dni przybyły także mniejsze grupy, m.in. z Rozprzy, Gorzkowic, Trzebunii, Kamieńska, Trzemeśni i Bełchatowa. Dziś pątnicy, głównie z 79. Pieszej Pielgrzymki Poznańskiej oraz 144. Pieszej Pielgrzymki z Piotrkowa Trybunalskiego, wzięli udział w uroczystej Sumie na jasnogórskim Szczycie.

Eucharystii przewodniczył ks. Tomasz Kulka, kapelan 79. Pieszej Pielgrzymki Poznańskiej. Homilię wygłosił o. Robert Jasiulewicz, rzecznik prasowy Jasnej Góry, redaktor naczelny Dwumiesięcznika „Jasna Góra”.

Nazwa święta Matki Bożej Szkaplerznej wiąże się z objawieniami, jakie otrzymał generał zakonu karmelitańskiego Szymon Stock w 1251 roku. Matka Najświętsza miała mu wręczyć szkaplerz, dając jednocześnie obietnicę, że wszyscy, którzy będą go nosić, unikną kary potępienia.

„Przybywacie na Jasną Górę na odpustową uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej – mówił do pielgrzymów o. RobertJasiulewicz – Gromadzimy się dzisiaj przed jasnogórskim Szczytem, aby zastanowić się, jak jeszcze bardziej możemy ukochać Bożą Matkę, w jaki sposób jeszcze goręcej Ją uwielbić, jak jeszcze bardziej Jej służyć, jak stawać się Jej dzieckiem”.

„Maryja w dniu dzisiejszym przychodzi do nas ze ‘świętą szatą’, na pamiątkę wydarzenia, jak objawiła się w XIII wieku św. Szymonowi Stockowi, dając szatę szkaplerza jako znak ochrony, opieki, Jej obecności, by mieć pewność, że ufność w Niej pokładana nigdy nie zawodzi – przypomniał o. paulin – Uciekamy się więc do Niej, bo sami pośród wielu przeciwności, zawieruchy dzisiejszego świata, czujemy się zdezorientowani, słabi, nieraz przytłoczeni, zepchnięci na margines. Ale ufamy i głęboko wierzymy, że to Ona jest naszą mocą”.

„Dziś przychodzimy, by wyciągać nasze dłonie, i powiedzieć: Matko Boska, Matko Jezusowa, moja Matko, Ty znasz mnie najlepiej, moje serce, to, co w nim ukryte, to co trudne, to czego się boję, to wszystko co mnie przeraża. Ale Ty znasz i te dobre pragnienia mojego serca, by zmieniać siebie i innych. I moją słabość, by dobre postanowienia wprowadzić w życie” – mówił o. Jasiulewicz.

Mszę św. oprawił śpiewem zespół wokalny Pieszej Pielgrzymki Poznańskiej – z grupy 12. z Czarnkowa.

Z racji dzisiejszego święta po południu, o godz. 16.15 w Kaplicy Cudownego Obrazu zostaną odprawione uroczyste Nieszpory połączone z nabożeństwem tzw. klęczek. Podczas nabożeństwa ojcowie i bracia paulini modlić się będą wezwaniami Litanii Loretańskiej i ze wzniesionymi ku górze rękami śpiewać będą przed Cudownym Obrazem Matki Bożej łacińską antyfonę Monstra Te esse Matrem – Okaż nam się Matką.

O godz. 17.00 odprawiona zostanie Droga Krzyżowa na Wałach, którą poprowadzą uczestnicy Pieszej Pielgrzymki Poznańskiej. Pątnicy z Poznania podejmą także nocne czuwanie, podczas którego o godz. 21.30 przejdą w procesji maryjnej po wałach.

o. Stanisław Tomoń 
BPJG/ dr 

Za: www.jasnagora.com

Wpisy powiązane

Pierwsze takie spotkanie

Franciszkanie – prowincja gdańska: Wybory na Kapitule Prowincjalnej

S. Angela Musolesi: Bardzo potrzeba uwolnienia, jeżeli chodzi o obciążenia pokoleniowe, i duchowego uzdrowienia