Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu i stanowi moment łaski.

Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” – mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” – zaznaczał Ojciec Święty.

W nawiązaniu do tytułu kapituły kanosjanów: „kto nie płonie, nie zapala”, Franciszek stwierdził, że odczuwa smutek, gdy widzi osoby konsekrowane przypominające bardziej strażaków niż osoby pełne zapału. Odnosząc się zaś do tematu kapituły gabrielitsów: „słuchać i działać z odwagą”, Papież powiedział: „ta parezja apostolska, odwaga, o której czytamy na przykład w Dziejach Apostolskich. To Duch daje odwagę, a my powinniśmy Go o nią prosić”.

PEŁNY TEKST PRZEMÓWIENIA

Drodzy bracia i siostry, witajcie!

Z radością witam was wszystkich, Synowie Miłosierdzia “Kanosjanie” i Bracia św. Gabriela, a w szczególności Przełożonych Generalnych. Z radością spotykam się z wami z okazji waszych kapituł, które są fundamentalnymi wydarzeniami synodalnymi dla każdego zgromadzenia zakonnego.

Przede wszystkim kapitułom powierzone jest strzeżenie dziedzictwa intencji i projektów, które Duch Święty wzbudził w waszych Założycielach, oraz wszelkiego dobra, które z nich wypłynęło (por. CIC 578; 631). Chodzi zatem o chwile łaski – Kapituła jest chwilą łaski – przeżywane przede wszystkim w uległości wobec działania Ducha Świętego, z wdzięcznością wspominając przeszłość, zwracając uwagę na teraźniejszość – słuchając siebie nawzajem i odczytując znaki czasu (por. Gaudium et spes, 4) – i patrząc w przyszłość z otwartym i ufnym sercem, w celu osobistej i wspólnotowej weryfikacji i odnowy. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na Kapitule, aby wspominać, oceniać i iść naprzód w rozwoju Zgromadzenia.

Drodzy Przyjaciele Kanosjanie, cieszę się, że was tu widzę, mężczyzn zaangażowanych w naśladowanie Chrystusa (por. Perfectae caritatis, 1; Katechizm Kościoła Katolickiego, 916) śladami kobiety, Magdaleny z Canossy, której dwieście pięćdziesiątą rocznicę urodzin obchodzimy. Ta odważna święta, w świecie nie mniej trudnym niż nasz, postanowiła “uczynić znanym i kochanym Jezusa, który nie jest kochany, ponieważ nie jest znany”. A wy, którzy chcecie kontynuować jej dzieło misyjne, wybraliście to zdanie jako temat waszej pracy: “Kto nie płonie, nie spala się”. Smuci mnie, gdy widzę zakonników, którzy bardziej przypominają strażaków niż mężczyzn i kobiety z zapałem do rozpalania ognia. Proszę, tylko nie strażacy! Mamy ich już wielu. Zobowiązujecie się więc do rozpalania, ożywiania i podsycania “daru Bożego, który jest w was”, aby “dawać świadectwo o Panu” (por. 2 Tm 1, 6). Czynicie to w rodzinie, która w ciągu ponad dwóch wieków historii wzbogaciła się o tak wiele darów: obecna w siedmiu krajach i składająca się z członków dziesięciu różnych narodowości, podtrzymywana przez komunię i współpracę z Siostrami Kanosjankami oraz z coraz bardziej aktywną i zaangażowaną rzeczywistością wiernych świeckich. To ważne, aby świeccy byli zaangażowani w duchowość instytutu i współpracowali w jego pracy apostolskiej. Oczywiście jest to dziedzictwo, które niesie ze sobą również wyzwania, ale święta Magdalena pokazała wam, jak pokonywać trudności: z oczami zwróconymi na Krucyfiks i ramionami otwartymi na ostatnich, maluczkich, ubogich i chorych, aby opiekować się, wychowywać i służyć naszym braciom i siostrom z radością i prostotą. Kiedy droga staje się trudna, zróbcie tak jak ona: spójrzcie na Jezusa Ukrzyżowanego i spójrzcie na oczy i rany ubogich, a zobaczycie, że rozwiązania powoli trafią do waszych serc z coraz większą jasnością.

Jak nauczyli nas św. Ludwik Maria Grignion de Montfort i ojciec Gabriel Deshayes, którego dziełu zawdzięczamy założenie Braci św. Gabriela, wy również, drodzy bracia, jesteście w tych dniach zajęci rozeznawaniem woli Bożej na waszej drodze, gdy zbliżamy się do ważnej rocznicy: trzystu pięćdziesięciu lat od narodzin św. Grignion de Montforta. Wasza rodzina, zrodzona z małej grupy świeckich współpracowników wielkiego kaznodziei, liczy dziś ponad tysiąc zakonników, zaangażowanych w duszpasterstwo, promocję ludzką i społeczną oraz edukację – zwłaszcza na rzecz niewidomych i głuchoniemych – w trzydziestu czterech różnych krajach. Aby podtrzymać waszą żywą obecność, która jest obecnością proroczą, wybraliście temat “Słuchać i działać z odwagą”. “Odwaga”: ta apostolska parresia, odwaga, o której czytamy na przykład w Dziejach Apostolskich. Ta odwaga. To Duch Święty daje nam tę odwagę i musimy o nią prosić.

Są to dwie postawy – słuchanie i odwaga – które wymagają pokory i wiary, i które dobrze odzwierciedlają ducha i działanie św. Ludwika Marii i Ojca Deshayesa, którzy również zostawili wam cenny tryptyk jako kompas dla waszych decyzji: “Tylko Bóg”, “Krzyż” – wyryty w waszym sercu – i “Maryja”. Również wam Opatrzność dała bogactwo różnorodnej międzynarodowości: przyniesie ono wiele dobra dla waszego wzrostu i apostolatu, jeśli będziecie umieli nim żyć, przyjmując i konstruktywnie dzieląc się różnorodnością, między sobą i ze wszystkimi. Jest to ważne przesłanie, zwłaszcza w naszym świecie, często podzielonym przez egoizm i partykularyzm: różnorodność jest darem, którym należy się dzielić, różnorodność jest cennym darem! Bądźcie prorokami tego swoim życiem. A tym, który wprowadza harmonię między różnorodnością, jest Duch Święty, który jest mistrzem harmonii. Jednolitość w instytucie zakonnym, w diecezji, w grupie świeckich zabija! Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy. Nie zapominajcie o tym. Różnorodność w harmonii.

Drodzy przyjaciele, Kapituła jest “wydarzeniem rodzinnym, ale także kościelnym i zbawczym” (bł. E.F. Pironio, Przemówienie do Kapituły Generalnej Salezjanów, 14 stycznia 1984 r.). Dziękuję wam za to, co robicie i za pracę, którą wykonujecie każdego dnia w tak wielu różnych miejscach i warunkach. Błogosławię was i powierzam Maryi; i proszę was, abyście nie zapominali modlić się za mnie. Dziękuję!

Tłumaczenie OKM

Za: www.vatican.va

 

Wpisy powiązane

Białoruś: dwaj oblaci przebywają w więzieniu

Marianie – Vilani, Łotwa: Konferencja naukowa o Słudze Bożym o. Jānisie Mendriksie MIC

Rzym: Salvador Dalí i Jan od Krzyża po raz pierwszy razem